Pan Brzoska nie jest ministrem koalicji 15 października, tylko jest konsultantem i ma przygotować rozwiązania, które będzie podejmowała Rada Ministrów oraz parlament. To nie jest członek rządu, który za to będzie odpowiadał.
Nikomu nic złego się nie stało, że ktoś konsultuje się jakieś rozwiązania z różnego rodzaju środowiskami.
Ostatecznie, dla Lewicy w każdym tego typu działaniu najważniejsze będą prawa pracownicze, ich poszanowanie, wysokość płac, stabilność na rynku pracy.
Konsultacje konsultacjami, ale ostatecznie zostanie przeprowadzona droga legislacyjna: Rada Ministrów - parlament. I tam w parlamencie będziemy podejmować ostateczne decyzje.
Tomasz Trela, poseł
Radio Zet, 16 lutego 2025 r.