Agresja, nieokrzesanie i szeroko pojęta nienawiść — to tylko część słów, którymi można opisać ostatni skandal z udziałem lidera Konfederacji.
W ten wtorek, w Niemieckim Instytucie Historycznym, miał odbyć się wykład cenionego badacza Holokaustu — miał, ponieważ już na samym wstępie został on przerwany od przez rozjuszonego Brauna, który zdemolował mównicę, do dyrektora, który jest narodowości czeskiej, krzycząc hasła takie, jak „Wynoś się z Polski natychmiast!" oraz "Won, wypad z Polski!". W momencie, gdy na miejsce została wezwana policja, polityk zasłonił się immunitetem.
Czyn Brauna nie dość, że uchybia godności poselskiej, to wyczerpuje znamiona ksenofobii, werbalnej przemocy, wandalizmu, a nawet antysemityzmu. To niedopuszczalne, żeby którykolwiek polityk reprezentował sobą powyższe wartości - dlatego też poseł Krzysztof Śmiszek zawnioskował do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie parlamentarzysty najwyższą dopuszczalną przez regulamin Sejmu karą.